W każdej rzeczywistości istnieje miłość. Wywiad z Joanną Jax

Stworzyła Pani interesujący model wojennego romansu. To wyrazisty świat, od którego może się zakręcić w głowie. Mamy tu fascynujących, pełnokrwistych bohaterów, pomiędzy którymi aż buzują emocje. Ten świat to miłość, pieniądze, zemsta i seks. Skąd pomysł na taką sagę?

Nie nazwałabym tego modelem. Po prostu myślę, że w każdej rzeczywistości istnieje miłość. Rodzi się, jest narażona na rozmaite perturbacje i musi się obronić. Uważam także, że właśnie trudne czasy, gdy każdy dzień jest wielką niewiadomą, sprawiają, że chcielibyśmy intensywniej przeżyć swoje życie.

Prawdziwe historie, chociażby z Powstania Warszawskiego czy z obozów koncentracyjnych, często mówią o rodzących się uczuciach w różnych konfiguracjach. Być może w skrajnych sytuacjach ludzie szukają ucieczki w tym, co piękne i dobre. II wojna światowa jest niejako w kręgu moich zainteresowań od dawna, zatem postanowiłam umieścić akcję swoich opowieści między innymi w tych czasach. Poza tym, chciałam pokazać wojnę od nieco innej strony. Życie toczyło się swoim rytmem, kwitł szmugiel, pojawiły się zakamuflowane knajpy, niektórzy dorabiali się kroci na nielegalnym handlu, prostytucja nadal istniała. Przecież ludzie tak naprawdę nie wiedzieli, ile to wszystko potrwa. Gdy nadzieja na pomoc aliantów zgasła, każdy próbował jakoś sobie radzić i starał się żyć na tyle normalnie, na ile mógł.

całość wywiadu: https://www.granice.pl/publicystyka/joanna-jax-wywiad/1028/1

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.